Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport „Informatyzacja procesu zamówień publicznych”, z którego wynika, że miniPortal – udostępniane przez Urząd Zamówień Publicznych darmowe narzędzie do komunikacji elektronicznej między zamawiającym a wykonawcą – nie jest rozwiązaniem idealnym.

Wprowadzony od października 2018 roku wymóg pełnej komunikacji elektronicznej dla tzw. zamówień unijnych nakłada obowiązek składania ofert za pośrednictwem internetowej platformy zakupowej, a taką jest m.in. miniPortal.

NIK przedstawiła miniPortalowi kilka zarzutów, m.in.:

  1. brak warunku neutralności technologicznej,
  2. problemy z ePUAP i jego dostępnością,
  3. brak modułu archiwizacji dokumentów.

Po raporcie Najwyższej Izby Kontroli nasuwa się wniosek, że najniższy początkowy koszt prowadzenia postępowania w formie elektronicznej z wykorzystaniem miniPortalu może okazać się bardzo kosztowny w późniejszym okresie.

Prezes Portal PZP Anna Serpina-Forkasiewicz podkreśla, że tworzona właśnie przez Urząd Zamówień Publicznych Platforma e-Zamówienia również nie spełnia wszystkich wymogów.

Będzie ona bardziej funkcjonalna niż miniPortal, ale nie będzie miała archiwum elektronicznego, bo nie jest zaplanowane – podkreśla prezes.

Więcej na ten temat znajdą Państwo w artykule prawo.pl.